ENERGIA  Z  SOLANKI

       W środku pustkowia, pomiędzy nieziemską chmurą pary wodnej z jednej strony i turkusową laguną z drugiej, usytuowana jest grupa budynków wyglądających jak stacja w przestrzeni kosmicznej. Centralna betonowa konstrukcja w stylu futurystycznym jest połączona z błyszczącymi wieżami, wyglądającymi jak rakieta, i z mnóstwem rurociągów. Faktycznie, ta konstrukcja ma bardzo ziemskie zastosowanie ? dostarczać 12 tysiącom ludzi ciepło i elektryczność. Zaprojektował ja architekt Ormar Thor Gudmundsson.
      W kraju gdzie geotermiczne systemy ogrzewania są normą, stacja Sudurnes w Svartsengi jest zupełnie niezwykła. Przede wszystkim jest to pierwszy na świecie taki zakład, używający gorącą solankę jako źródło ogrzewania. Kiedy wiercono pierwsze otwory w tym terenie w 1971 i 1972 r., rezultaty chociaż wielce korzystne dla społeczeństwa, przysporzyły islandzkim ekspertom liczne problemy. Kiedy dostaje się z odwiertu gorącą wodę o temperaturze 240°C, to musi ona być znacznie oziębiona przed dystrybucją ? kosztowna sprawa sama w sobie. Ale w czasie procesu chłodzenia woda wytwarza krzemionkę, która zatyka rury i na wszystkich powierzchniach osadza izolujący kamień. Solanka przynosi dalsze komplikacje. Ponieważ ma zasolenie równe około 2/3 zasolenia wody morskiej, nie może być użyta bezpośrednio jako nośnik grzewczy w żadnym systemie dystrybucyjnym. Dlatego jej ciepło było odzyskiwane i użyte do ogrzania świeżej wody w kompleksowym systemie wymiany, skonstruowanym specjalnie dla tego zakładu.
           Gorąca woda przechodzi przez cztery stopnie w wymienniku ciepła. W tym czasie zasolenie solanki jest usuwane przez gotowanie jej pod wysokim ciśnieniem, co wytwarza wysokociśnieniową parę wodną. Para wodna jest kierowana przez turbogenerator o mocy 8 MW, wytwarzający około połowy energii elektrycznej potrzebnej dla całego regionu, także zasilającej pompy zakładu i system dystrybucyjny. Według Sveinbjörna Björnssona, profesora geofizyki na Uniwersytecie Islandzkim, w ten sposób zakład Sudurnes wykorzystuje energię geotermiczną lepiej, niż jest to normalnie prowadzone dla tego rodzaju energii.
           Opisując dalej cały proces, z solanki przez podgrzewanie wytwarza się więcej pary wodnej i chłodzi się ją do 70°C.. Solanka właściwa jest wtedy usuwana,  a reszta pary wodnej jest przesyłana do podgrzewacza, gdzie razem ze świeżą zimną wodą o temperaturze 5°C jest podgrzewana do 65°C. W tym samym czasie jest usuwane 90% gazów rozpuszczonych w świeżej wodzie. W komorze zwanej dogrzewaczem, świeża woda przechodzi nad płytami podgrzewanymi przez parę wodną wylatującą z turbogeneratora i dochodzi do 105°C.
        W końcu  w pochłaniaczu gazów woda jest grzana aby oddać wszystkie pozostałe gazy, które mogłyby spowodować korozję lub zatykanie rur i jest gotowa do dystrybucji.
          Dla 12 tysięcy mieszkańców regionu Reykjanes koszt ogrzewania jest daleko niższy niż importowanym paliwem. W ciągu 7 lat działania zakładu region zaoszczędził ponad 30 mln dolarów.
Od 1981 r. nowy typ gości odwiedza zakład, tj. chorzy na łuszczycę, którzy odkryli że kąpiel w bogatej w siarkę Błękitnej Lagunie  odpadowej wodzie procesu chłodzenia solanki  daje przynajmniej tymczasowe wyzdrowienie. Badania prowadzone nad leczącymi mocami wód laguny dały pozytywne rezultaty, są więc plany zbudowania w pobliżu uzdrowiska do leczenia nie tylko  łuszczycy, ale także reumatyzmu, rwy kulszowej i egzemy.
          Naukowcy ocenili, że studnie Svartsengi są wystarczające na przynajmniej 25 lat naturalnego ogrzewania i teraz są prowadzone badania możliwości odzyskiwania solanki, stworzenia niekończącego się cyrkulacyjnego procesu, i w ten sposób niekończącej się energii.

 
Adalsteinn Ingólfsson (tłumaczył A. J. M.)